RSS

Jak drożej sprzedać mieszkanie

17 Paźdź
Jak drożej sprzedać mieszkanie

Właściwie to dziś pytanie powinno brzmieć: „Jak w ogóle sprzedać lokal mieszkalny”? 🙂

Cena nieruchomości lekarstwem na bolączkę?

Często w portalach ogłoszeniowych widuję te same oferty, pojawiające się tam regularnie od kilkunastu miesięcy. Przeważnie, po kilku próbach sprzedaży, zostaje zmniejszona cena.

Czy cena jest jedyną odpowiedzią na złapanie klienta? W Polsce utarł się już pewien symbol „CCC” – czyli Cena Czyni Cuda 🙂 Jednak sporo ogłoszeń, w których cena została zredukowana, nadal nie znajduje nabywcy. Czyżby właściciel nadal żądał zbyt wysokiego wynagrodzenia za swoją nieruchomość? Być może.

Nieraz – przy okazji, widuję domy, które znam na pamięć z ogłoszeń. Przejeżdżając obok takiej posesji w cale się nie dziwię, że nikt tego nie chce kupić. Dlaczego? Ponieważ obraz, jaki ukazuje się moim oczom jest zniechęcający! A jak ktoś ma coś kupić, skoro nie chce nawet tego obejrzeć?

Czynniki powiększające wartość nieruchomości

Człowiek kupuje zmysłami.

Oczy

Oczy mają najwięcej receptorów, dlatego też najwięcej osób kupuje to, co widzi. Jeżeli jadąc obok ww domu widzę rozpadający się płot, przerośnięty trzykrotnie trawnik, pełno śmieci na ganku, nieotynkowane mury, błoto przy wejściu – to automatycznie moja podświadomość „opuszcza” takie miejsce. Po prostu nie jestem nim zainteresowany.

Inny przykład:

Wchodzisz do mieszkania i widzisz brud, porozrzucane kipy na stole, albo zwykły dywan z wielką plamą na środku po czymś tam. Nawet gdy Ty tego nie widzisz, to Twoja podświadomość to zauważy. Często wychodząc z takiego lokalu, gdy pośrednik pyta się „no i jak? podobał się?”, mówisz że „nie, nie podoba mi się”, ale często nie umiesz sprecyzować, co dokładnie się Tobie nie podobało.

Dlatego na pierwszym miejscu musi być w danej nieruchomości porządek. Posprzątanie to jedna rzecz, druga to poukładanie wszystkiego tak, aby sprawiało zachęcające wrażenie.

Ludzie lubią przestrzeń. Wywalenie starych gratów na pewno pomoże Ci w sprzedaży. Nawet na 21 metrowej kawalerce jest możliwość pokazania przestrzeni. Wystarczy nieco pogłówkować i wszystko zaaranżować – poukładać, poprzestawiać, powywalać. Kolor biały powiększa pokoje. Odpowiednie ułożenie paneli może wydłużyć pokoje, itd.

Gadżety. Różnego rodzaju stoliczki, dzbanuszki, kwiatki, obrazy, czy fotografie mogą być bardzo pomocne przy rozweseleniu wnętrza potencjalnego nabywcy. Jeżeli zrobisz coś źle, lub przesadzisz, to będzie potęgowało na Twoją niekorzyść! Gadżety muszą być subtelne, muszą się wpasowywać w wystrój i nadawać charakteru pomieszczeniu.

Uszy

Wszystko, co słyszysz dociera do Twojego mózgu, który analizując informacje podejmuje decyzję. Więc wszystko jest ważne. Jeżeli latają po mieszkaniu rozkrzyczane dzieci, to potencjalny zainteresowany będzie chciał jak najszybciej wyjść z tego lokalu. Jeżeli sąsiad napierdziela od rana wiertarą w żelbetonie, to może poproś go, aby na czas pokazywania przez Ciebie lokalu zrobił sobie przerwę.

Jeżeli mieszkasz przy ruchliwej ulicy – zamknij okna. Możesz też pokazać zainteresowanemu zakupem, jak bardzo będzie miał szczelne okna demonstrując jak jest cicho, gdy je zamkniesz. Jeżeli mieszkasz blisko parku – otwórz okna i daj posłuchać nabywcy śpiewu ptaków.

Nos

Istnieją pewne techniki, dzięki którym możesz przyśpieszyć decyzję o nabyciu Twojej nieruchomości. Niektórzy radzą kupić świeży chleb lub kilka bułek i położyć go tak, aby woń wypełniła całe mieszkanie. Robi się wtedy domowy nastrój. Zapach kwiatów też jest kojący.

Nawet dobrze robi przemalowanie ściany, bowiem zapach nowej farby świadczy o nowości, remoncie. Wcześniejsze spryskanie mebli lub blatu odpowiednim, pachnącym detergentem, również daje znaki zainteresowanej osobie, że jest świeżo, czysto, ładnie.

Dotyk

Pozwól usiąść kupującemu na wygodnej kanapie lub fotelu. Niech dotknie zmywalnej tapety, którą masz w kuchni. Niech poczuje jak dobrze są zamontowane klepki w pokoju, czy jak solidnie został wmontowany wieszak na kurtki. Jeżeli masz nową płytę grzewczą – dyskretnie wymuś pobawienie się nią przez potencjalnego kupca – ilustrując, jak prosta jest obsługa.

Home staging – wg kikipedii

Home staging polega na przygotowaniu nieruchomości do sprzedaży bądź do wynajmu. Celem takiego przygotowania jest zainteresowanie jak największej liczby oglądających nieruchomość, a przez to przyspieszenie sprzedaży lub wynajmu za możliwie najwyższą cenę. Techniki home stagingu opierają się na marketingu. Ich zastosowanie zmienia charakter nieruchomości z „do mieszkania” na „do sprzedania”. Nieruchomość przygotowana do sprzedaży (wynajmu) staje się produktem atrakcyjnym dla nabywców. Badania na rynku amerykańskim wskazują skuteczność w skróceniu czasu sprzedaży (przeciętnie o 40%) a także w zwiększeniu realnej wartości nieruchomości (z badań Barbary Schwarz, światowej pionierki home stagingu po jego zastosowaniu oferowana cena zakupu rośnie przeciętnie o 10%). Jednym z podstawowych założeń home stagingu jest działanie niskokosztowe (najtańsze konsultacje w USA kosztują od 100 USD za godzinę, w Polsce najtańsze usługi to 500 zł za 2-3 godzinną konsultację).

Home Staging jest potrzebny szczególnie w nieruchomościach, gdzie przychodzi wielu potencjalnych kupujących i żaden nie decyduje się na zakup. Oznacza to, że zachęciła ich oferta i dobra cena, jednak zniechęca sama nieruchomość.

Zapisz się na listę (śledź blog) po prawej stronie,a będziesz zawsze na bieżąco z najnowszymi artykułamiLubię TO - inwestowanie w nieruchomości
 

Tagi: , , , , , , , , , , , , , , ,

9 responses to “Jak drożej sprzedać mieszkanie

  1. Black&Chic

    4 listopada 2014 at 12:14 PM

    Przed sprzedażą mieszkania trzeba je zawsze trochę odświeżyć. Nawet samo odmalowanie ścian i przestawienie kilku mebli może zdziałac cuda. Wiem coś o tym 🙂

     
  2. Białogóra

    8 listopada 2014 at 4:23 PM

    Homestaging w ostatnich miesiącach robi w Polsce furorę – to dość dziwne, bo większość ze stosowanych zabiegów jest mocno oczywista i ciekawe dlaczego aby się upowszechniły potrzebne było aż przyjście nowej mody na nowe pojęcie zza oceanu.

     
  3. Mariusz Kobak

    10 listopada 2014 at 10:12 PM

    Warto mieszkanie porządnie wysprzątać, nikt nie chciałby mieszkać w brudzie. Jeśli jest to mieszkanie na wynajem warto pokazać, że jest przytulne, wstawić zieloną, żywą roślinę. W łazience położyć czyste ręczniki i świece. W kuchni wstawić świerzy, pachnący chleb lub ciasto do poczęstowania potencjonalnego wynajmującego.

     
  4. DoradcaRN

    18 grudnia 2014 at 7:15 PM

    Z moich obserwacji wynika, że oferta która po raz pierwszy pokazała się na rynku z poważnie zawyżoną ceną prędzej czy później zaczyna „normalnieć”. Ale czasem i to nie przekłada się to na sprzedaż. Powodem jest często negatywne nastawienie właściciela do kupujących, a nawet niczym nieuzasadniona nieuprzejmość. Zdarza się, że dzwonią do mnie klienci zainteresowani wyszukaniem dla nich mieszkania czy domu, tylko dlatego że mają dość słuchania bajek od właścicieli, którym zdarza się nie widzieć tego co gołym okiem widzą poważnie zainteresowani kupnem klienci, którzy jednak nie kupują. W Poznaniu jest kilka mieszkań i kilkanaście domów, których właściciele ćwiczą sprzedaż swoich nieruchomości od … co najmniej 5 lat, ale oczywiście wiedzą lepiej i żaden pośrednik nie jest im do niczego potrzebny.

     
  5. Marysia

    23 grudnia 2014 at 10:55 AM

    Zwykłe odmalowanie mieszkania dużo pomoże, nawet inaczej będzie wyglądało na zdjęciach, przetestowane 😉

     
  6. Inwestowanie w nieruchomości

    2 stycznia 2015 at 8:52 PM

    Czasami można też dodać bonusy, czyli bezpłatne dodatki, aby zwiększyć postrzeganą wartość nieruchomości. Np. jeżeli jesteś hydraulikiem lub znasz takiego, który ma dług u ciebie, to możesz dać nabywcy/najmującemu „bezpłatne usługi hydrauliczne z wyłączeniem zakupu części przez 5 lat”.

     

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.